Dzisiejszy wpis poświęcony będzie kuchni Północnego Cypru...
Czyli moja relacja z podróży od strony kulinarnej...
Kuchnia Cypryjska to połączenie smaków kuchni greckiej, tureckiej i brytyjskiej.
Jedzenie na Cyprze stanowi nieodłączny element życia towarzyskiego.
Jada się tu w szczególności obfite kolacje złożone z różnorodnych smaków.
Główny nacisk kładzie się na świeże produkty, pikantne przyprawy i zdrową oliwę z oliwek.
Dania na Cyprze są dobrze przyprawione, ale nie szokują ostrością i nie ociekają w tłuszczu.
W północnej części wyspy popularne są śniadania tureckie na których nie może zabraknąć świeżych warzyw np. pomidory, ogórki, papryka, oliwki. Jego podstawą są różnego rodzaju sery białe najczęściej owcze oraz pikantna podsmażana kiełbaska - Sucuk.
Dodatkowo obok świeżych warzyw, serów i wędlin podawane są konfitury, miód, chałwa, jogurty i oczywiście świeże owoce. Do każdego śniadania spożywane są duże ilości pieczywa. Obowiązkowo nie może zabraknąć typowego przysmaku jakim jest borek - pożywne ciasteczka z lekkiego placka z kawałkami sera, mięsa lub szpinaku. Do tego oczywiście przez cały czas podawana jest w małych szklaneczkach czarna mocna herbata.
Jedzenie tych wszystkich przysmaków przeplata się z dużą ilością rozmów i uśmiechu.
To prawdziwa przyjemność móc cieszyć się swoim towarzystwem w takich okolicznościach.
Okazją do spróbowania wielu regionalnych przysmaków jest Mezze, czyli małe porcje kilkunastu lokalnych dań, skomponowanych ze wszystkiego co akurat dostępne jest w lokalu danego dnia w opcji na zimno lub ciepło. Na ulicach Północnego Cypru dużą popularnością cieszą się sprzedawane przez ulicznych handlarzy lokalne przysmaki. Nie zabraknie tutaj tureckiej pizzy zwaną pide z serem, jajkiem i mięsem. Popularną przekąską jest pita faszerowana mięsną sheftalią - siekane mięso z cebulą i przyprawami zapakowane w kiszkę. Bardzo dobrze znana na całym Cyprze jest Moussakas - zapiekane danie przygotowane na bazie bakłażana, pomidorów oraz mielonego mięsa a całość przeplatana jest sosem beszamelowym. Większość mieszkańców Północnego Cypru to muzułmanie dlatego wieprzowinę spotyka się tu o wiele rzadziej.
W miejscowościach wypoczynkowych najczęściej serwowane są dania kuchni międzynarodowej podawane z bardzo dużą ilością frytek które zostały sprowadzone na wyspę przez Brytyjczyków.
Dużą popularnością cieszą się owoce - słodkie arbuzy, aromatyczne melony i znane w całym rejonie cypryjskie wiśnie. Owoce cytrusowe takie jak pomarańcze lub mandarynki dojrzewają na Cyprze już w zimie. Najlepsze pomarańcze nazywają się jaffa - są wyjątkowo soczyste i prawie bez pestek.
Najpopularniejsze desery to lody podawane w stylu tureckim lub włoskim.
Nie można jednak będąc na Cyprze nie pokosztować najbardziej rozpowszechnionego tureckiego smakołyku baklavy - cienkiego ciasta filo przekładanego masą z mielonymi orzechami pistacjowymi lub laskowymi, skąpanego w słodkim syropie - całość ekstremalnie słodka. Typowo turecką słodkością jest lokum, czyli smakołyk zrobiony z wody, cukru, skrobi oraz wody różanej. Występuję w niezliczonej ilości odmian smakowych, zwykle w konsystencji twardej galaretki. Natomiast pismaniye to szczególny rodzaj chałwy, nazywany "kłębkiem wełny". Przypomina watę cukrową. Wytwarza się ją z mąki pszennej i cukru.
Tradycyjnie dodaje się do smaku aromat waniliowy, choć spotykamy też pismaniye kakaowe. Większość deserów na Cyprze Północnym jest bardzo słodka i sycąca.
Już kawałek baklavy wystarczy, aby zaspokoić głód słodyczy na cały dzień.
Północny Cypr zachwyca nie tylko swoimi smakami...
Mnie urzekł swymi krajobrazami i zabytkami.
Przyciągnął powolnym, sielskim sposobem życia i niewielką ilością turystów.
Zapadłam w stan błogiego lenistwa...
Na koniec Kyrenia i trochę mnie :)
